Najlepsze ustawienie systemu plików dla scenariusza częściowej utraty danych: OK

Szukam najlepszego sposobu na skonfigurowanie systemów plików/partycji dla serwera pamięci masowej, z naciskiem na to, że częściowa utrata danych nie stanowi problemu.
Powiedzmy, że mam dyski 4x3TB i chcę je rozmieścić tak, aby a) mieć maksymalną dostępną przestrzeń dla partycji przechowywania oraz b) partycje systemowe są dublowane i mogą wytrzymać awarię jednego dysku. (częściowa utrata danych w tym scenariuszu nie jest tak dużym problemem, powiedzmy, że przechowujemy odtwarzalne dane, ale ich odtworzenie zajmuje bardzo dużo czasu)
Moje obecne podejście jest następujące:

• RAID1 - & > EXT4 na dwóch partycjach ~ 100 GB na różnych dyskach dla plików systemowych.
• LVM- & > DMCRYPT- & > EXT4 z innymi partycjami i dyskami. (pamięć musi być zaszyfrowana)

Ciekawostką jest: Czy będę mógł zamontować urządzenie dmcrypt po, powiedzmy, awarii dysku nr 3 (podczas gdy dysk nr 1 i dysk nr 2 to te, które mają partycje RAID) (w najgorszym przypadku wszystkie utracone dane) i zastąpieniu ? A co z systemem plików ext4, czy mogę to naprawić? Jestem pewien, że stracę wszystkie dane zapisane na tym konkretnym dysku, ale co z resztą?
Być może brakuje mi systemu plików/programu, który dobrze radzi sobie z takimi sytuacjami, ale w większości przypadków chodzi o odzyskiwanie danych, co w tym przypadku niewiele pomaga. Jestem otwarty na inne odpowiednie podejście.

EDYTOWAĆ
: Oczywiście mógłbym użyć DMCRYPT- & > EXT4 dla wszystkich partycji pamięci masowej, ale potrzebuję do tego jednego punktu montowania i oczywiście nie będzie problemu z otwarciem wszystkich dmcryptów po ponownym uruchomieniu (przy powyższej konfiguracji wystarczy to zrobić tylko raz).