Czy Samba działa dobrze w systemie Windows, jeśli w nazwach uwzględniana jest wielkość liter?

Wszystko powinno być dobrze. Eksplorator Windows doskonale radzi sobie z wyświetlaniem wielkości liter w nazwach plików. Używam tego w moim smb.conf, aby upewnić się, że to, co wpisuję w eksploratorze, jest takie samo, jak używane przez Sambę (ustawiam wszystko dla każdego zasobu):

case sensitive = True

default case = lower

preserve case = yes

short preserve case = yes

Przeprowadziłem szybki test (Samba 3.0.24 na zapleczu, WinXP z przodu). Pliki zostały utworzone na serwerze Samby za pośrednictwem sesji SSH.

$ cd/some/samba/share/path

$ mkdir test

$ cd test$ mkdir test1 TEST1

$ touch test1/foo TEST1/bar

Następnie przeskanowałem zmapowany dysk do katalogu testowego. Widzę katalogi „test1” i „TEST1”. Otworzyłem "test1" i zobaczyłem plik "foo". Otworzyłem "TEST1" i zobaczyłem plik "bar". Jak na razie dobrze.
Następnie wróciłem do katalogu testowego iw oknie eksploratora zmieniłem nazwę TEST1 na TEST2. Windows trochę się przestraszył - zmienił nazwę folderu, a następnie pokazał OBIE foldery jako TEST2 - wydaje się, że zmienił nazwy obu folderów. Ale w terminalu SSH sprawdziłem:

$ ls

test1 TEST2

Dlatego system Windows zmienił nazwę pliku, a Samba uzyskała poprawną nazwę pliku. Kiedy nacisnąłem F5 w oknie eksploratora, aby odświeżyć zawartość folderu, ekran zmienił się i pokazał prawidłowe nazwy folderów.

Ostrzeżenie:

Systemy plików Linuksa akceptują niektóre znaki, których system Windows nie obsługuje (na przykład „:”).

Samba ma opcję „zmiany nazwy”
http://oreilly.com/catalog/sam ... .html
aby zmienić te nazwy plików w coś, co spodoba się systemowi Windows. Jeśli na przykład utworzę plik o nazwie „FA: 23” w moim oknie SSH, Samba zmieni nazwę na „F7T4H0 ~ F” i to właśnie pojawia się w oknie eksploratora.

Opcje, które działały dla mnie, znajdują się poniżej:

preserve case           = yes

short preserve case     = yes